Objawy zespołu jelita drażliwego

Zespół jelita drażliwego jest to schorzenie, którego objawami są bóle brzucha, częste uczucie wzdęcia, ale przede wszystkim zaburzenia rytmu wypróżnień. Jest to choroba, która dotyka prawie 20 procent populacji krajów rozwiniętych. Osoby cierpiące na zespół jelita drażliwego (aż 70 procent to kobiety) mają bardzo wrażliwy przewód pokarmowy, przez co odczuwają wzdęcia brzucha przy niewielkiej ilości gazów w jelitach albo odczuwają konieczność wypróżnienia się przy niewielkim wypełnieniu jelit.

Ze względu na bardzo uciążliwe objawy tej choroby, osoby na nią cierpiące bardzo często cierpią również na zaburzenia w sferze psychicznej, które jeszcze bardziej pogarszają objawy samego zespołu jelita drażliwego.

Objawy jelita drażliwego pojawiają się wg badań od około 20 do 40 roku życia. Aby można być pewnym, że się cierpi na tą dolegliwość, objawy muszą utrzymywać się przed minimum 3 miesiące. Oprócz tych najczęstszych i najbardziej charakterystycznych objawów (czyli nadmiar gazów jelitowych, wzdęcie brzucha), chorobie tej mogą towarzyszyć również nudności, bóle krzyża, mięśni oraz stawów, częste oddawanie moczu, zaburzenia ginekologiczne.

Lista objawów choroby jelita wrażliwego:
  • mocne i uciążliwe bóle brzucha (zazwyczaj podbrzusza i lewego dołu biodrowego). Przeważnie nie budzą w nocy, ale nasilają się po posiłkach. Ulgę daje wypróżnienie lub oddanie gazów
  • biegunka – stolce mogą być wodniste lub półpłynne ale rzadko dochodzi do zwiększenia ich objętości. Zazwyczaj występuje po posiłkach, stresie psychicznym i w godzinach rannych
  • zaparcie – u chorych bez biegunki. Częstotliwość wypróżnień jest zmniejszona, stolec oddawany jest z wysiłkiem. Po oddaniu stolca często uczucie niepełnego wypróżnienia
  • wzdęcie brzucha
  • przelewania w brzuchu
  • odbijanie i gazy
  • zaburzenia miesiączkowania
  • nudności i wymioty
  • zgaga
  • bóle głowy
  • uczucie zmęczenia
  • domieszka śluzu w kale
  • częstomocz
  • 1 komentarz:

    1. Jak człowiek zaczyna chorować to przestaje się śmiać z dziadków... dzięki za ten wpis.

      OdpowiedzUsuń